Już co ósmy mieszkaniec Niemiec to obcokrajowiec. Zachodniego sąsiada Polski można zatem bezsprzecznie uznać za lidera wielokulturowości w UE. Żeby się rozwijać, niemiecka gospodarka potrzebuje rąk do pracy. Nic więc dziwnego, że otwiera się na zagranicznych pracowników, także z Polski. Jakie niemieckie branże szczególnie chętnie zatrudniają personel z naszego kraju?
Handel hurtowy i detaliczny
Niemieckie sklepy borykają się z coraz większym problemem braku rąk do pracy. Winą za to obciąża się samych pracodawców i to, że oferują niskie wynagrodzenie, które nie zachęca Niemców do podjęcia zatrudnienia w branży. Jak wskazują eksperci, podwyżek w sektorze nie da się uniknąć. Część pracodawców jednak chce uchronić się od nich, oferując pracę kandydatom spoza Niemiec, np. Polakom.
Warunek jest właściwie jeden – komunikatywna znajomość języka niemieckiego. Reszty można się przyuczyć. Ofertą niemieckich sklepów mogą być szczególnie zainteresowani mieszkańcy zachodnich województw Polski. Bliskość geograficzna bowiem nie wymusza konieczności przeprowadzki, co pozwala zaoszczędzić na kosztach życia.
Budownictwo
Branże budowlana i mieszkaniowa niezmiennie kuszą Polaków ofertami pracy. Skierowane są one nie tylko do wykwalifikowanych fachowców, w tym zwłaszcza elektryków, spawaczy, ślusarzy oraz malarzy, ale i osób, które chcą się przyuczyć do zawodu i rozpocząć swoją karierę w budowlance od stanowiska pomocnika. W tym przypadku liczy się przede wszystkim zapał do pracy.
Medycyna i opieka medyczna
Polska w coraz mniejszym stopniu jest traktowana przez niemieckich pracodawców jako rezerwuar taniej siły roboczej. Coraz chętniej zatrudniają oni wykwalifikowanych specjalistów, którym oferują nie tylko atrakcyjne wynagrodzenie i bardzo dobre warunki pracy, ale też szerokie możliwości rozwoju. Tak jest m.in. w przypadku lekarzy. Niemieckie szpitale i placówki medyczne chętnie widzą w roli swych specjalistów zagranicznych absolwentów medycyny.
Żeby móc leczyć w Niemczech, osoba posiadająca dyplom ukończenia studiów medycznych za granicą musi uzyskać prawo wykonywania zawodu lekarza – dokument musi zostać uznany za równoważny z jego niemieckim odpowiednikiem. Oprócz odpowiednio udokumentowanych kwalifikacji liczy się także biegła znajomość języka niemieckiego. Mile widziane jest również doświadczenie zawodowe.
Niemiecki sektor medyczny zgłasza również zapotrzebowanie na pielęgniarki, pielęgniarzy, ratowników medycznych i fizjoterapeutów z Polski. Podobnie jak lekarze muszą oni udokumentować swoje kwalifikacje i doświadczenie, a także bardzo dobrze znać język niemiecki.
Nie oznacza to jednak, że przedstawiciele tych zawodów, którzy posługują się językiem niemieckim jedynie w ograniczonym stopniu, nie mają czego szukać w Niemczech. Wraz z postępującym procesem starzenia się niemieckiego społeczeństwa, rośnie zapotrzebowanie na opiekunki i opiekunów seniorów. Żeby dostać tę pracę u osoby prywatnej, wykształcenie kierunkowe wcale nie jest wymagane, choć niewątpliwie mile widziane. Bardziej liczy się doświadczenie, pogodne usposobienie oraz określone cechy charakteru, takie jak empatia, cierpliwość czy też odporność na stres.
Informatyka
Specjaliści z sektora IT są dla dynamicznie rozwijającej się gospodarki niemieckiej na wagę złota. Szczególnie dużym wzięciem cieszą się programiści, webmasterzy oraz specjaliści SEO i SEM. Również i testerzy oprogramowania, serwismeni oraz osoby zajmujące się cyberbezpieczeństwem są poszukiwani przez niemieckich pracodawców.
Polscy informatycy, którzy chcą pracować w Niemczech, muszą się jednak liczyć ze sporą konkurencją na rynku, nie tylko ze strony niemieckich specjalistów, ale i zagranicznych, zwłaszcza Hindusów czy też Chińczyków, których liczba za Odrą systematycznie wzrasta. Wykazać muszą się więc nie tylko wysokim wykształceniem, ale i realnymi umiejętnościami. Często również wymaga się od nich znajomości języków niemieckiego i angielskiego. W zamian jednak mogą liczyć na wysokie wynagrodzenie i pracę w dynamicznym, międzynarodowym zespole.
STEM
To akronim odnoszący się do takich dziedzin wiedzy jak nauka (science – S), technologia (technology – T), inżynieria (engineering – E) oraz matematyka (mathematics – M). Są to kolejne sektory niemieckiej gospodarki, które zgłaszają duży popyt na wykwalifikowanych specjalistów. Najczęściej mogą oni liczyć na atrakcyjne zatrudnienie w sektorze prywatnym, jednak i państwowe posady, np. w instytutach badawczych, są ciekawą opcją.
Poszukiwani są zwłaszcza wysokiej klasy inżynierowie, którzy mogą udokumentować swoje kwalifikacje i doświadczenie oraz biegle znają język niemiecki i angielski. Drzwi otwierają przed nimi takie branże jak biotechnologia, nanotechnologia, farmaceutyka czy też budowa maszyn i pojazdów.
Rolnictwo praca sezonowa w Niemczech
Rolnictwo to kolejna niemiecka branża, która zgłasza braki kadrowe. Na problemy ze znalezieniem personelu szczególnie narzekają hodowcy warzyw i owoców. Nie ułatwia im tego fakt, że poszukują zwłaszcza pracowników sezonowych, w przypadku których wykonywana praca potrafi być naprawdę ciężka. Bywa, że udaje im się znaleźć odpowiednie osoby niemalże w ostatniej chwili przed zbiorami.
Niemiecki sektor rolniczy kieruje oferty pracy zwłaszcza do mieszkańców Europy Wschodniej, w tym do Polaków. Jednak coraz częściej spotyka się z odmową, gdyż poszukują oni lepiej płatnej pracy i takiej, która zapewnia zatrudnienie przez cały rok. Nic więc dziwnego, że w niemieckim rolnictwie pracuje coraz więcej osób spoza UE, np. Ukraińców czy też Macedończyków, wciąż jednak są chętni z Polski. Niemieccy rolnicy oferują bowiem lepsze zarobki niż polscy.